PKP PLK poinformowały o planowanych skróceniach czasu przejazdu na wielu liniach kolejowych wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy od grudnia 2024. Oto najważniejsze ze zmian.
Pod koniec marca 2024 r. wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak i prezes PKP PLK Piotr Wyborski zaprezentowali
najważniejsze założenia dla działalności spółki na najbliższe lata. Obydwaj podkreślali, że realizowane przez narodowego zarządcę infrastruktury projekty muszą być racjonalne i przynosić wymierne korzyści dla pasażerów, a celem musi być widoczna poprawa przepustowości czy skrócenie czasu przejazdu, a nie samo zakończenie prac budowlanych.
– Chcemy osiągnąć przynajmniej takie czasy przejazdu, jakie były zapowiadane przed rozpoczęciem inwestycji, a których do dziś nie ma – tłumaczy wówczas Malepszak. Chodzi zatem o 2 godziny z Warszawy do Białegostoku (w przyszłości 1h 45 min), 2h 20 minut z Warszawy do Poznania, poniżej 2h z Krakowa do Zakopanego, poniżej 5 godzin na linii Warszawa – Szczecin. – To będzie na razie powrót do czasu przejazdu sprzed 9 lat, ale to jeszcze niefinalny efekt – zastrzegał minister.
PKP PLK: Na tych liniach pojedziemy szybciej już w 2024 r.!Teraz poznaliśmy planowane czasy przejazdu na grudzień 2024 r. i wejście w życie nowego rozkładu jazdy. Na największe skrócenie czasu przejazdu od grudnia możemy liczyć na trasie z Warszawy Centralnej do Szczecina – tu zyskamy aż 42 minuty, w przypadku trasy z Warszawy do Białegostoku będzie to pół godziny.
Uwaga: Dane w tabeli pokazują najszybsze połączenia. – Zwróciliśmy szczególną uwagę na zarządzanie zasobami i efektywne planowanie procesu przewozowego wspólnie z przewoźnikami. To na co chciałbym zwrócić uwagę to skrócenie czasu przejazdu z Warszawy do Szczecina do 4:17 – takiego jeszcze nie było. Ciekawy jest też przykład trasy Wrocław – Międzylesie, które pokazuje, że jesteśmy w stanie współpracować na styku z Czechami i zaproponować najkrótszy czas przejazdu – mówi Paweł Pleśniar, dyrektor biura strategii w PKP PLK.
Przedstawiciel zarządcy podkreślał, że już teraz widać zmiany i skrócenia czasu pomiędzy największymi ośrodkami miejskimi do 100 minut –
o takim celu wspominał na niedawnej konferencji prasowej premier Donald Tusk. Polska 100 minut stała się też jednym z haseł definiujących koncepcję funkcjonowania systemu transportowego nowego rządu – szczegółowo mówił o tym odpowiedzialny za kolej minister Malepszak.
– Naszym wspólnym celem jest zwiększenie liczby osób korzystających z transportu publicznego, dlatego też nie koncentrujemy się tylko na jednym ośrodku, czyli Warszawie, a na rozwiązania, które łączą główne ośrodki między sobą – zaznaczał Pleśniar.
Jakie efekty realizacji KPK?Większe efekty inwestycji realizowanych przez PKP PLK mają być w 2030 r. Zarządca zwraca tu uwagę na znaczące skrócenie czasu podróży pomiędzy Gdańskiem a Kołobrzegiem do 2 godz. i 35 min., co ma pozwolić na znaczące zwiększeni dostępności tego obszaru i przyczynić się do ograniczenia ruch drogowego. ¬– Chcemy przełamać dogmat, że tylko samochód pozwala się poruszać sprawnie po polskim wybrzeżu. Pociąg i powiązana z nim komunikacja autobusowa stworzą sieć komunikacyjną – mówił Pleśniar.
Uwaga: Dane w tabeli pokazują najszybsze połączenia. Wśród tras na których pojedziemy znacznie szybciej w 2030 r. znajdą się także Warszawa – Białystok, gdzie czas przejazdu spadnie do 1 godz. i 15 minut; połączenia między stolicą a Krakowem i Katowicami, gdzie na CMK w końcu będziemy jeździć z prędkością 250 km/h oraz połączenia między Krakowem a Zakopanym i Nowym Sączem – w tym ostatnim przypadku
dzięki budowie linii Podłęże – Piekiełko zyskamy znacząco ponad godzinę.
Zapisz
się do newslettera:
